W lipcu 2019r. oddałem do druku swoją książkę pt. „Ukryta nikczemność. Kto zyskuje, a kto traci na inflacji?”. Głównym wydawcą jest Polsko-Amerykańska Fundacja Edukacji i Rozwoju Ekonomicznego PAFERE. Książka stała się częścią jej projektu wydawniczego pod nazwą Biblioteka Rządzących i Rządzonych.

Inflacja nie jest żadnym „zjawiskiem” gospodarczym, ani bynajmniej „naturalną słabością” gospodarki rynkowej, którą – jak możemy usłyszeć w oficjalnych przekazach – rządy i banki centralne próbują opanować. Inflacja jest celowym i dobrze zorganizowanym procederem, którym rządzący ułatwiają sobie sprawowanie władzy.

Jesteśmy otumaniani fałszywym przekazem o tym, czym faktycznie jest zwiększanie podaży pieniądza, o rzekomych korzyściach z niego płynących. Nie jest prawdą, że powodowana nim umiarkowana inflacja na poziomie tzw. celu inflacyjnego (2-3%) jest nieszkodliwa. W każdym jej wymiarze możemy mówić jedynie o większej lub mniejszej kradzieży, która zawsze odbija się na naszych portfelach. Nie jest prawdą, że umiarkowany nadmiar pieniądza, kierowanego do gospodarki, działa na nią pobudzająco.